Automatyczne farmazony

Automatyczne farmazony

[Verse]
Farmazony, ciężka głowa, jak temu sprostać
Wszystko automatyczne, ale gdzie się podziała ekstaza
Tanie słowa, puste gesty, emocje na bok
Gdzie jest prawdziwa miłość, gdzie jest sens tego wszystkiego

[Verse 2]
Tańczymy do szalonego tempa, ale nie czujemy nic
Płaczemy w deszczu anielskich melodi
Wszystko jest takie przewidywalne, wszystko oklepane
Ale gdzie jest prawdziwa pasja, gdzie jest ogień, który pali

[Chorus]
Tańczymy, tańczymy, ale czy to ma sens
Jeśli nic nie czujemy, jeśli wszystko jest złudne
Szukamy odpowiedzi, ale wszystko jest automatyczne
Ciągle tracimy się w farmazonach, wciąż ta sama rutyna