aimusic.one

[Verse]
Gabryś dzban ze Szczawnicy
Konfident król Janosik
Szmata co lata z papierami
Do wujka policjanta
[Verse 2]
Jebać palanta mówię głośno
Kiedy byłem małym chłopcem
Wiedziałem że wśród nas
Są czarne owce
[Chorus]
Bananowce dzwonią w głowie
Dzbanom rosną nowe plany
Oni myślą że są wolni
Ale wciąż są trybikami
[Verse 3]
Gabryś tam z uśmiechem starym
Sprzedaje wszystkich znajomych
Za parę groszy i uśmiechy
Zdrajca zawsze w cichej strefie
[Bridge]
Kiedy wracam w swe marzenia
Widzę świat ten bez zdrajczyków
Wszyscy wtedy tańczyliśmy
Bez konfidentów zatargów
[Chorus]
Bananowce dzwonią w głowie
Dzbanom rosną nowe plany
Oni myślą że są wolni
Ale wciąż są trybikami