trap rap

trap rap

trap rap

02:11

Lyrics

trap rap

moto moto walisz łbem o błoto,
bo jesteś idiotą i sie cmokasz z kolegą z klasy obok. zwykły potok,
ze wersów ułożony dawno prolog, nagrywamy klipy telewizorem bo jestesmy zbyt szerocy na zwykle kamery 
tlusta strefa jak wali melanz to zawsze  trzy dni krecmy grube blanty o czwartej dwadziescia jak kupujemy wode  w bierdronce to wynosimy kartonami drugi dzien jeszcze trwa gramy fife przy tym walimy niezly szmelc slyszymy jak pralka wychodzi ale to bedzie niezle halloween 
Fifa kurwa jebana, szmata niedojebana 
dziwki nienawidze, hyyy tfuu jebac 
Roberta cwela co gola mi nie strzela,
czeka na niego wiezienna cela.
JEBAC 
Trapczan Fc na pizde dostanie jeszcze , jeszcze i jeszcze