Lyrics
Konrad
W warsztacie słychać dźwięk, Konrad w akcji, to jego dzień, Z narzędziami w ręku, zawsze gotów, Seat na podnośniku, to jego skarb, to jego świat. Konrad, Konrad, mechanik nasz, Zawsze w ruchu, nigdy nie ma strach, Jego Seat błyszczy, jak nowy z salonu, Z pasją w sercu, w warsztacie wciąż w tonie. Gdy silnik stuka, a hamulce piszczą, Konrad przychodzi, on wszystko naprawi, Z uśmiechem na twarzy, nie ma dla niego rzeczy, Której nie ogarnie, to prawdziwy mistrz. Konrad, Konrad, mechanik nasz, Zawsze w ruchu, nigdy nie ma strach, Jego Seat błyszczy, jak nowy z salonu, Z pasją w sercu, w warsztacie wciąż w tonie. Gdy przyjdzie wieczór, z lampką wina, Konrad wspomina, jak to wszystko zaczyna, Z pasją do aut, z marzeniami w sercu, Zawsze w gotowości, to jego rzeczywistość. Konrad, Konrad, mechanik nasz, Zawsze w ruchu, nigdy nie ma strach, Jego Seat błyszczy, jak nowy z salonu, Z pasją w sercu, w warsztacie wciąż w tonie. Więc podnieśmy toast za Konrada, Za jego talent, za jego siłę, Niech każdy dzień w warsztacie mija, Z Seat'em w sercu, niech muzyka gra