Diss na Jaś Sromka
Lyrics
Diss na Jaś Sromka
[Verse] Hej Jaś pokaż co masz w ręce Myślisz żeś jest bogiem w swojej chacie Twoje rymowanie to nudny sen nocy Lepiej się schowaj koniec twojej mocy [Verse 2] Kiedy wchodzisz na scenę wszyscy patrzą przez palce Pod twoimi wersami kryje się marność bez końca Twoje radzenie sobie to wolny bieg na skale Wrzucam cię na luz bo twój czas już upłynął [Chorus] Jaś Sromka wszyscy wiedzą żeś lipa Twój styl umiera nikt go nie dopina Ty masz kłopoty ale jesteś na końcu Rapowy klan nie da ci już wstępu [Bridge] Twoje rymy wyschły jak letni piach Zmieniasz kolejne wersy mrówczą powolnością Masz pretensje choć twój talent to fałsz Wolność dla nas ty żyjesz w próżności [Verse 3] Jaś jesteś cieniem dawnych legend Głos Christo dryfuje jak statek duchów Przelewasz gorzkie żale w swoje fake news Czekasz aż upadniesz więc stuknij kufel [Chorus] Jaś Sromka wszyscy wiedzą żeś lipa Twój styl umiera nikt go nie dopina Ty masz kłopoty ale jesteś na końcu Rapowy klan nie da ci już wstępu