B

B

Metal

03:24

Lyrics

B

W nocy, gdy maszyna znów wzywa,
Serce bije w rytm, maszyna nie zdycha.
Operator pompy, w bojowym szalu,
Beton płynie w żyłach, to nasz stalowy bal.
Czarny hałas, metalowy dźwięk,
Spływa w żyły, moc – jak dziki pęd.
Pompuję marzenia, cement w uniesieniu,
Budujemy świat, w ogniu naszego pragnienia.
Betonowe pieśni, w sercu grzmią,
Skręcamy czas, w ogni do spłonię,
Podziemnym krzykiem wznosimy się w górę,
Operatorze, więcej, niech beton się poruszy!
Z każdym dniem cięży ma dusza,
Wkurwienie rośnie, gdy błoto nas otacza.
Ale w tym bagnie – buduję swój los,
Na twardych fundamentach, bez wielu słów.
Kiedy świat zwalnia, ja przyspieszam,
Pompa bulgocze, tętno w duszy dźwięczy.
Czarna wata, w blasku nieba,
Trade jak w piekle, w agonii jakiego lęku nie ma.
Betonowe pieśni, w sercu grzmią,
Skręcamy czas, w ogni do spłonię,
Podziemnym krzykiem wznosimy się w górę,
Operatorze, więcej, niech beton się poruszy!
W labiryncie kształtów, zbrojone sny,
Mocna pompa, przyszłość w rękach jest –
W betonie odciśnięta historia,
Operatorze, w niebie burzowa gloria