O Gabrysi, Tobiaszku i Izie i świętach

O Gabrysi, Tobiaszku i Izie i świętach

pop acoustic

02:21

Lyrics

O Gabrysi, Tobiaszku i Izie i świętach

[Verse]
Gabrysię wzięła radość w obie ręce
I z choinki świeczki zdmuchnięte
Tobiasz śmiał się sam wśród śmiechu
Z ciasteczkami biegł bez grzechu
[Verse 2]
Izie się błyszczały oczy jak lampki
Była tam magia i cukrowe klapki
Święta niosły zapach pierników
Pod stołem schowane czterem szczyci
[Chorus]
O Gabrysi
Tobiaszku i Izie
Zawsze marzą o świętej chwili
Pod jemiołą uśmiechy niewinne
Czas niesie ciepło w każdej minucie
[Bridge]
Stół zastawiony kolorami cieszy
Ktoś śpiewa kolędy jak w piosence
Prezenty skryte w rogach pachną
Pamiętam te świąteczne baśnie
[Verse 3]
Światełka mrugają wspomnieniem
Choinka pachnie pięknym snem
Listy do Mikołaja cichutko szepczą
Dlaczego kapcie zawsze śmieszne są
[Chorus]
O Gabrysi
Tobiaszku i Izie
Zawsze marzą o świętej chwili
Pod jemiołą uśmiechy niewinne
Czas niesie ciepło w każdej minucie