
Michalina z zdztu
Lyrics
Michalina z zdztu
Zwrotka 1] Michalina w mundurze, odważna i twarda, W liceum wojskowym, nikt jej nie podskoczy, Ciężko z nią wytrzymać, każdy o tym gada, Ale ja ją znam, więc dla mnie to są plotki. Gdy coś nie pasuje, to zaraz wybucha, Krzyczy, że Łukasz to typ nie do zniesienia, Nienawiść w oczach, gdy tylko go spotka, Ale przecież w sercu jest dużo zrozumienia. [Refren] Michalina, choć surowa, w sercu złota dusza, Czasem krzyczy, czasem śmieje, ale zawsze rusza, Choć Łukasza nie znosi, i to się nie zmieni, Z nią każda chwila to wojenne uniesienie. [Zwrotka 2] Na placu ćwiczeń pierwsza, wytrwała i silna, Ale w przyjaźni to lojalna wojowniczka, Czasem trudno z nią rozmawiać, ma swoje zasady, Ale wiem, że za mną pójdzie, nawet w trudne sprawy. Gdy Łukasz przechodzi, to gniew w niej się budzi, "Nie mogę go znieść!" – mówi bez wahania, Z boku wygląda, jakby miała wojnę w głowie, Ale ja wiem, że w tym wszystkim jest trochę zabawna.
