aimusic.one

[Verse]
Kiedy księżyc wschodzi na niebie szklanym
Tańczą liście pod wiatr halny
W Zorbaniach pijemy szerokim łukiem
Pod Krakowem śpiewamy naszym chórem
[Verse 2]
Tam gdzie staje słońce za górami
Radość płynie między skarbami
Chwała niesie po polach i lasach
Tam Krakowian czeka miłość w szklanych lasach
[Chorus]
Hej hej Zorbania nas woła
Hej hej w Krakowianach dola
Niechaj miłość się rozekrzy
Niechaj płynie w białej mgle deszczy
[Verse 3]
Nad rzeką płynie łódź z marzeń falą
Serce bije w rytm ze złotą falą
W Zorbaniach marzenia snujemy
I w Krakowianach przyszłość tkaną tworzymy
[Bridge]
Z chmurnymi myślami żegnamy czasem
Ale w sercach trzymamy jasne
Gdy nadchodzi noc ciemna i cicha
Zawsze znajdziemy światło i radość w oka mgnieniach
[Chorus]
Hej hej Zorbania nas woła
Hej hej w Krakowianach dola
Niechaj miłość się rozekrzy
Niechaj płynie w białej mgle deszczy