Śmierć
Śmierć
[Verse] Ziomek wciąga biały proszek, mówię weź to zostaw Życie jak sen, ale to nie sen, to właśnie prawdziwy koszmar Śmierć tańczy wokół nas, czuję jej chłód na plecach Nie ma ucieczki, to koniec, nie ma już powrotu [Verse 2] Smutny jest los, gdy śmierć nad nami krąży Nie ma nadziei, nie ma światła, tylko ciemność w tle Ziomek zniknął w mrokach, gdzie ciało zstaje się duchem Śmierć nasłuchuje, śmieje się, gdy życie jest na dachu [Chorus] Śmierć czeka na nas, niebezpieczna i łaskawa Życie jak sen, a śmierć jak rzeczywistość kłamliwa Ziomek cytatem z życia, a teraz duszą w niebie Śmierć nas odebrała, ale pamięć pozostała.