Historia miłości
Historia miłości
[Wers] Zrozumiałem że emocje mają niejedno oblicze I czasem nie pozwalają by inni zaakceptowali cię takim jakim jesteś Ale kiedy tańczymy jakby nie było jutra Zgubić się w rytmie, nie oglądając się za siebie [Wers 2] Rytm płuca, tłum jest w extazie, jesteśmy we własnej strefie Każe nam palić noc, z każdym naszym ruchem, rozkręcamy atmosferę Energia jest silna, magia unosi się w powietrzu Taniec w słońcu, nic nie może się z nim równać [Refren] Taniec, taniec, jakby nikt nie patrzył, łapie rytm Czuję jak muzyka przenika przez ciebie, nie ma nic do udowodnienia Jesteśmy żywi, jesteśmy wolni, niech rytm nas uwolni Taniec w słońcu, tam chcemy być