Nadzieja
Nadzieja
(Zwrotka 1) Moje imię to Azzazel, rok '89, życie dało ból, lecz jestem niezłomny. Przetrwałem upadki, powstałem z popiołów, teraz każdy krok stawiam bez oporów. Rodzina i przyjaciele – mój skarb największy, przy nich każdy dzień staje się bezpieczny. Demon w sercu mówi: „Nie trać wiary, świat jest Twój, twórz swoje gwiazdy i sztandary.” (Refren) Róża w dłoni, nieskończoność w oku, idę pewnie, nie boję się kroku. Demon we mnie krzyczy: „Walcz do końca! Twoje życie to nie zgaszona pochodnia!” (Zwrotka 2) Każda rana to znak, że idę po swoje, blizny na skórze, ale serce w zbroje. Przełamałem ciszę, pokonałem strach, zbudowałem drogę na ruinach w snach. Czasem byłem sam, lecz zawsze z nadzieją, moja wiara i miłość nigdy nie bledną. Rodzina i przyjaciele to mój kompas w ciemności, ich siła to powód do wiecznej wytrwałości. (Refren) Róża w dłoni, nieskończoność w oku, idę pewnie, nie boję się kroku. Demon we mnie krzyczy: „Walcz do końca! Twoje życie to nie zgaszona pochodnia!” (Bridge) Demon to siła, co pcha mnie w przód, ogień w sercu, choć czasem czuć chłód. Rodzina to kotwica, co trzyma mnie mocno, w ich miłości tonę, w niej rosnę owocno.